Ulubieńcy marca

Wracam z tym wpisem po roku. Mam tu dużo zaległości, dużo niespisanych przepisów i momentów. Szczerze to gubię siebie w tym pędzie życia. Zaraz matura, dużo stresu i dodatkowe problemy w życiu odbierają mi kompletnie energię. Chciałabym teraz przechadzać się uliczkami w Tykocinie lub cicho nucić w podlaskich lasach. Wiem, że wegetalerze to blog bardziej kulinarny niż wypocinowo życiowy, ale czuję teraz potrzebę się wygadać. Chętnie też bym pojechała do Włoch, wynajęła małe mieszkanko z przytulną kuchnią i piła wino na tarasie zajadając się pizzą i gotując makaron w wielkich garnkach dla przyjaciół. Wpis z którym wracam nadal jest bliski mojemu sercu i w pełni aktualny. W marcowym wpisie jest bardzo dziewczyńsko. Jest dużo złości, ale też miłych momentów. Nie wiem czy to przez to, że 8 marca był dzień kobiet i to, że w marcu odbyły się manify, ale definitywnie ten miesiąc upłynął mi pod znakiem kobiecości.

Jesienna lazania z dynią i pomidorami

Jesień coraz bardziej się ochładza i jedynym ratunkiem na pluchę za oknem są rozgrzewające obiady. Jesień jest obfita w dynie, dlatego warto je przytargać do kuchni i zrobić coś pysznego- ciasta, gulasze, jednogarnkowe dania czy makarony. Ta lazania powstała przez to że w moim domu jakimś cudem zabrakło makaronu, a sos dyniowy był już gotowy. Bardzo dobrze się złożyło, bo lazania jest mocno dyniowa podkreślona lekko kwaśnym smakiem pomidorów. Idealna na jesienny wieczór pod kocem! 

Szaszłyki

Co prawda sezon grillowy dobiega końca, ale szaszłyki można przygotowywać i jeść cały rok wspominając letnie grille. Takie szaszłyki poza sezonem upieczemy w piekarniku lub na grillu elektrycznym w zaciszu własnej kuchni. Przepis można modyfikować i na patyczki nadziewać swoje ulubione warzywa- zimą mogą to być warzywa korzeniowe a latem pachnące pomidory. W ostatnie dni sierpnia warto rozpalić grilla i zaprosić znajomych na cudowne szaszłyki z 3 różnymi sosami. :) 

Klopsiki z tofu i kaszy jaglanej z warzywami + bajeczny sos pomidorowo-orzechowy

Masło orzechowe nadaje się nie tylko na kanapkę. Idealnie współgra z sosem sojowym czy pomidorami! W tym przepisie masło orzechowe łączy się z pomidorowym sosem i klopsami tworząc kompozycje idealną. Klopsiki są wilgotne i mają bardzo smakowite wnętrze wypełnione groszkiem, cebulką i marchewką. Tak przygotowane klopsiki i sos z powodzeniem możecie łączyć tradycyjnie z makaronem lub z ziemniakami. Zabierzcie je ze sobą na piknik i zajadajcie popijając czerwonym winem- to przepis na idealne letnie popołudnie!

Koktajl z bananem, daktylami, płatkami owsianymi i masłem orzechowym

Czy tylko ja nie mogę doczekać się wiosny? Miłego, delikatnego słoneczka i wietrzyku? Bo teraz to nie wiadomo co ze sobą zrobić! Słońce świeci, ale wiatr tak mocno wieje, że jest zimno a zarazem okropnie gorąco! Dziś akurat pada deszcz i taka pogoda bardzo mi odpowiada. Jest przynajmniej stała i bardzo odświeżająca. Ale do rzeczy! W oczekiwaniu na wiosnę fajnie się sprawdzają sycące dania. Nie mogą być jednak tak ciężkie jak te z przełomu listopada-lutego. Śniadania przedwiosenne też powinny takie być. W soboty lubię jeść śniadanie cały dzień (dosłownie!). Zaczynam w kuchni z filiżanką dobrej kawy, przeglądając instagrama, sprawdzając mejle i czytając newsy w internecie. Potem zbieram się do łóżka i delektuje się pysznościami. Ten koktajl jest właśnie idealny na długie śniadanie. Gęsty i bardzo odżywczy- uszczęśliwia i przyjemnie syci. Dzięki dodatkowi płatków owsianych dostarczy nam sporo błonnika. Zapewni nam energie na cały poranek! Akurat zbliża się pora wiosennych porządków, wiec sprawdzi się idealnie! Możemy go dopełnić mlekiem i popijać lub zajadać łyżeczką. Jeśli zastanawiacie się na wyborem masła orzechowego lub szukacie swojego ideału to polecam Wam masło orzechowe Primaviki Active. W środku znajdziemy same orzeszki- bez dodatku oleju, soli czy cukru. Ja jestem w nim zakochana i z radością je Wam polecam!

Kanapki z Primaviką- pasty do chlebka

Parę dni temu dostałam od Primaviki uroczą paczuszkę pełną ich produktów! Primavikę znam od dawna i bardzo ją lubię- szczególnie paprykarz wegetariański z kaszą jaglaną (który ku mojemu wielkiemu zadowoleniu też był w paczcę!), masła orzechowe i dania gotowe jak steki czy pulpety, które są świetnym ratunkiem dla zabieganych ludzi. A Wy macie swoje ulubione produkty Primaviki? Dziś zjadłam bardzo dobre kanapki z ich pastami. Najbardziej do gusty przypadł mi oczywiście paprykarz wegetariański. Pasztet pomidorowy z cieciorką też mi bardzo smakował! Pasztet warzywny z cieciorką przywołał mi miłe wspomnienia z dzieciństwa, a pasztet paprykowy z soczewicą zasmakował mojej mamie. Takie pasty to fajna opcja na śniadanie dla każdego! Nie każdy lubi siedzieć w kuchni z blenderem i kręcić pasty z fasoli. Jest to też fajna opcja na wyjazdy, słoiczki są poręczne i w sam raz na spakowanie do bagażu (nie raz mnie ratowały!). Zachęcam więc do zapoznania się z ofertą Primaviki, którą znajdziecie na ich stronie! Ich produkty znajdziecie w wielu sklepach takich jak Carrefour, Tesco, Piotr i Paweł czy Społem, ale także w sklepach ekologicznych i wielu internetowych. Smacznego! <3 

Ulubieńcy stycznia i lutego

Ostatni Ulubieńcy ukazali się w kwietniu, ale czas na wielki powrót! Mój laptop długie miesiące czekał na nowe życie, ale skoro już oboje na dobre wróciliśmy, wraca też i ten cykl! Jakie były te dwa miesiące? Były dość pracowite, ale też bogate w leniwe godziny, kiedy wylegiwałam się w łóżku z kubkiem herbaty oglądając seriale. Zapraszam do lektury, co fajnego wydarzyło się w styczniu i lutym.
ps. przepis na tę pastę znajdziecie w najnowszym V magu, który wychodzi już niedługo! 

Faworki

W Tłusty Czwartek gardzę pączkami, bo po prostu ich nie lubię. Za to uwielbiam faworki! Chrupiące, delikatne a zarazem bardzo sycące. Idealne do szatańsko mocnej kawy. Obficie posypane cukrem pudrem idealnie komponują się z nią komponują. Jak powszechnie wiadomo w Tłusty Czwartek wszystko jest wybaczone i dodatkowe kalorie nie odkładają się tu i tam, więc śmiało róbcie podwójną porcje, bo faworki znikają błyskawicznie!

Tofurniczek z masłem orzechowym

Przepisem na tofurnik rozpoczynamy przygotowania do Walentynek i Tłustego Czwartku! Walentynki to takie cukierkowe święto, wszyscy kupują serduszkowe kartki, skarpetki w serduszka, misie z serduszkami, czekoladki w kształcie serduszek... 14 lutego wszystko zamienia się w jedno wielkie serduszko. Zapewne tego dnia myślicie intensywniej o drugiej osobie, a nie o sobie. Jednak ja przychodzę do Was z malutką prośbą- tego dnia pomyślcie też o sobie! Przygotujcie sobie mini tofurnik, który z radością zjecie sami. Jeśli chcecie, zapalcie sobie waniliowe świeczki i zaparzcie dobrą kawę lub weźcie relaksująca kąpiel i zjedzcie w wannie. W święto miłości warto pamiętać, że kochanie i zaakceptowanie siebie jest najważniejsze. Jeśli boicie się, że ktoś zarzuci Wam egoizm, pogońcie tą osobę bardzo daleko! Zatrzymajcie się tego dnia i wraz z tofurnikiem celebrujcie Siebie. Tak, Siebie! Celebrujcie i kochajcie! Możecie nawet stanąć przed lustrem, mocno się przytulić i wyznać sobie miłość. To niezwykle ważne i często o tym zapominamy. W Walentynki podzielcie się też miłością z innymi. Orzechowej radości spokojnie starczy na 4 spore porcje! <3 

Faszerowane ziemniaki

Czy są tu fani ziemniaków, kartofli czy pyrek? Jeśli tak to znaleźliście coś lepszego niż babka ziemniaczana czy proste ziemniaczki pieczone solo. A jeśli za ziemniaki (o zgrozo!) nie przepadacie to gwarantuje Wam, że po nafaszerowaniu ich, na pewno je pokochacie! Ziemniaki to mój comfort food, a te faszerowane szczególnie skradły moje serce. Radze Wam przygotować podwójną porcje, bo ziemniaki (jak i sam farsz) znikają błyskawicznie! 

Rogaliki z nadzieniem żurawinowym i śliwkowym z gorącą czekoladą

Banalnie proste rogaliki z ciasta francuskiego z domowym nadzieniem z żurawiny i śliwek. Do tego gorąca piernikowa czekolada i mamy idealne śniadanie na zimowe poranki! Po przepis wpadajcie na facebook V-mag klik. <3

Prezenty, które pomagają

Wydaje mi się, że zatraciliśmy główną ideę świąt. Ciągle tylko biegamy po sklepach szukając najlepszych prezentów czy przegrzebujemy internet szukając tańszej opcji dostawy. Często zapominamy, że w świętach nie chodzi o najlepszy prezent czy najsmaczniejsze danie wigilijne, a o to by być razem z rodziną przy jednym stole i żeby zrobić coś dobrego dla innych. Mam nadzieję, że ten malutki prezentownik pomoże Wam znależć piękny prezent dla bliskich i dodatkowo wspomoże którąś z organizacji. A jest w czym wybierać! 3 kalendarze, koszulki, poduszki, kosmetyki i wiele innych! Wesołych i dobrych świąt. <3