piątek, 7 sierpnia 2015

Ciasto na ''nagłą ochotę na coś słodkiego"

Uwielbiam ciasta bez pieczenia. Są idealne na wszystkie "nagle" przypadki. Każdy zna to uczucie, kiedy nagle dopada go ochota na coś słodkiego i nie ma rady! Trzeba przeszukiwać szafki, dzwonić do sąsiadów lub szybko biec do sklepu. Jednak co zrobić, jeśli szafki świecą pustkami, sąsiedzi nie odbierają a do sklepu daleko? Szybko złapcie za blender, miski i przypadkowe bakalie i zróbcie ciasto. Nie ma czasu! Mieszamy, blendujemy, wstawiamy do lodówki i jemy! 

ps. na wszystkie "nagłe" przypadki warto mieć zestaw składników, z których szybko zrobicie ciasto: daktyle/figi, ziarna słonecznika/migdały/orzechy włoskie/nerkowce, tofu/mleko kokosowe, agar/żelfix, kakao/karob/kawa rozpuszczalna, banany a w sezonie truskawki/maliny/borówki/porzeczki.


Surowe ciasto na kakaowym spodzie z bananami, daktylowym kremem, masą z tofu i porzeczkami

składniki:

na spód*:
6 daktyli
35 g słonecznika
35 g orzechów włoskich
2-3 łyżki kakao
3 łyżki maku
3 suszone figi
kilka łyżek wody z daktyli (ok.2-3)

na krem z daktyli:
15 daktyli
20 g orzechów włoskich
3-4 łyżki wody z moczenia daktyli

na masę z tofu:
200 g tofu
1 banan
1/2 szklanki wody z moczenia daktyli*
1/2 opakowania żelfixu (20g)*
ewentualnie jakieś słodzidło do posłodzenia

3 banany
2 duże garście porzeczek bądź innych owoców


przygotowanie:
1. Daktyle umieszczamy w miseczce i zalewamy gorącą wodą. Przykrywamy spodkiem i odstawiamy do namoczenia na  10-15 min. W czasie gdy daktyle się moczą, przygotowujemy formę do ciasta (pudełko, miskę, tortownicę itp.). Dokładnie wykładamy ją folią do żywności.
2. Kiedy daktyle się namoczą wszystkie składniki na spód blendujemy na gładko. Formę wykładamy masą. Możemy również wyłożyć nią boki. Wstawiamy do lodówki.
3. Banany obieramy i kroimy w średniej grubości plastry. Wykładamy nimi spód. Po wyłożeniu bananów, ciasto ponownie wstawiamy do lodówki.
4. Wszystkie składniki na krem z daktyli blendujemy na gładko. Nakładamy go na banany i wstawiamy do lodówki.
5. Tofu i banana blendujemy na gładko. Do garnczka wlewamy wodę z moczenia daktyli i dodajemy pół opakowania żelfixu. Mieszamy, dopóki nie zacznie bulgotać. Ściągamy go z ognia i wlewamy do masy z tofu i banana. Mieszamy energicznie do połączenia się składników. Ewentualnie dosładzamy. Masę z tofu wylewamy na krem z daktyli. Na wierzchu układamy porzeczki i wstawiamy do lodówki na miniumum 20-30 min. Ewentualnie łapiemy za ostry nóż i jak największy widelczyk i czekamy dłużące się 5 minut. Po pięciu minutach wyznaczamy sobie duży kawałek ''na spróbowanie'' i szybko zajadamy w towarzystwie dobrej muzyki i mruczącego kota. Smacznego!

*na spód możecie użyć to, co macie pod ręką. Daktyle możecie zamienić na większą ilość fig a figi na większą ilość daktyli, kakao na karob, orzechy włoskie na migdały itd. 
*jeśli skończyła Wam się woda z moczenia daktyli, zastąpcie ją zwykłą wodą z dodatkiem jakiegoś słodzidła (cukier brązowy, syrop z agawy itp.)  
*żelfix (pektyny, cukier, kwasek cytrynowy) możecie zastąpić agarem, dodając wtedy trochę kwasku lub soku z cytryny



 Kot na dziś:

2 komentarze:

Printfriendly