Kasza
jaglana jest niezastąpiona. Idealna do wszystkiego- dań na słodko
i na słono. To królowa wśród kasz- delikatna, neutralna, o
niesamowitej konsystencji, nasiąkająca wszystkimi smakami.
Jagielniki to już ciasta kultowe. Każdy weganin w swoim życiu na
pewno jadł kawałek jagielnika czy to pieczonego, czy na zimno. Ten
jagielnik jest zapychająco kokosowy. Najlepiej smakuje
porządnie schłodzony z kwaskowatym malinowym sosem lub z bitą
śmietaną kokosową (czasem można zaszaleć!).
Jagielnik kokosowy
składniki:
2 szklanki kaszy jaglanej (suchej)
4 szklanki wody
szczypta soli i cukru
masa jaglana:
2 puszki mleka kokosowego (stałej części)
sok z 2 cytryn
1 laska wanilii
1/2 szklanki cukru lub więcej
2 szczypty soli
2 łyżki oleju kokosowego
masa daktylowa:
2 szklanki daktyli
kilka sporych chlustów sosu sojowego
krem:
1 puszka mleka kokosowego (stałej części)
1 łyżka oleju kokosowego rozpuszczonego
2 łyżki wiórek kokosowych
garść płatków migdałowych
przygotowanie:
1. Kaszę jaglaną gotujemy w 4 szklankach wody ze szczyptą soli i cukru, aż wsiąknie całą wodę.
2. W międzyczasie zalewamy daktyle gorącą wodą. Ugotowaną kaszę jaglaną przekładamy do miski i blendujemy z resztą składników na gładką masę. Formę wykładamy papierem do pieczenia i przekładamy połowę masy. Wstawiamy do zamrażalnika na 10 min. W międzyczasie daktyle odsączamy i blendujemy z sosem sojowym i odrobiną wody. Następnie nakładamy masę z daktyli i drugą część masy jaglanej. Wstawiamy do zamrażalnika na 20-30 min.
3. Tuż przed wyjęciem ciasta z zamrażalnika przygotowujemy krem. Stałą część mleka kokosowego ubijamy z olejem kokosowym na puszysty krem. Dodajemy wiórki kokosowe i delikatnie mieszamy. Krem nakładamy na wierzch i boki ciasta. Posypujemy płatkami migdałowymi. Ciasto ponownie wkładamy do zamrażalnika na ok. 1 h. Potem przechowujemy w lodówce i podajemy dobrze schłodzone.
*jagielnik nie jest słodki. jeśli lubisz słodkości i nie żałujesz sobie cukru, dodaj trochę cukru pudru do kremu z mleczka kokosowego i troszkę do masy jaglanej :)
Ja dziś poczyniłam pierwsze w życiu ciasto na bazie kaszy jaglanej i bardzo jestem ciekawa efektu, na razie stygnie ;) Uwielbiam wszystko, co kokosowe, więc to ciasto baardzo do mnie przemawia i do tego takie zdrowe.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że się udało! :) Ja również kocham wszystko, co kokosowe! ;)
UsuńSuper alternatywa dla niezdrowych ciast :)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam na bloga: http://smilingshrimp.blogspot.com :)
Haha, SOS sojowy w masie daktylowej? popraw szybko, żeby ustrzec niedoświadczonych przed kulinarną katastrofą :P
OdpowiedzUsuńKatastrofy nie będzie. Sos sojowy nadaje słonego posmaku masie daktylowej :) Zamiast niego można dodać soli.
Usuń