Smalec z fasoli z gryczanymi skwarkami

Krótka historia o magicznym smalcu z fasoli, który podbił serce mojego mięsożernego brata:

Mój brat zapowiedział się, że przed świętami przyjedzie na kilka dni. Wcześniej przez telefon opowiadał mi, jak w sklepie widział wegetariańską szynkę i zastanawiał się, jak coś takiego może istnieć. Wegetariańska szynka to przecież nie szynka! Tylko jakieś papkowate nie wiadomo co! Ja, jak zwykle uparcie powtarzałam, że wegańskie jedzenie jest bardzo smaczne i że jak przyjedzie, to sam się przekona. Wieczorem przygotowałam ciasto dyniowe z kremem słonecznikowym, a całą noc moczyłam fasolę na smalec. Ku mojemu zdziwieniu, z 3 przygotowanych na święta słoików, został tylko jeden słoiczek smalcu. Mój brat był tak zachwycony, że chciał wziąć jeden słoik do Warszawy (oczywiście mu nie dałam, bo nic by wtedy nie zostało na święta..).

Podsumowując, ten smalec nie potrzebuje ukwieconego opisu, jest po prostu p r z e p y s z n y. I obiecuje wam, że każdy mięsożerca się nim zachwyci! :)

Smalec z fasoli z gryczanymi skwarkami

nie tłusty, idealny na kanapkę

 inspirowany tym przepisem

składniki:
1 szklanka białej fasoli
2 duże cebule
1 duże jabłko
4 ząbki czosnku
1/4 szklanki oleju
3-4 łyżki wody

1/2 łyżeczki sosu sojowego
2 szczypty czosnku niedźwiedziego
2,5 łyżeczki majeranku
1/2 łyżeczki ostrej papryki
1/2 łyżeczki słodkiej papryki
1 łyżeczka kminku mielonego
2 szczypty mięty suszonej otartej
sól 
pieprz

na skwarki:
1/2 szklanki kaszy gryczanej prażonej (nie wiem czy z kaszy gryczanej białej wyjdą tak samo dobre skwarki, ale można spróbować C:)
1 łyżka oleju
2-2,5 łyżeczki przyprawy do steków
sól
pieprz

przygotowanie:
1. Fasolę moczyć przez noc w zimnej wodzie. Rano odcedzić i przepłukać. W garnku zagotować nieosoloną wodę. Fasolę gotować do miękkości na średnim ogniu (kiedy się ugotuje, odcedzić i przepłukać).
2. W międzyczasie obrać jabłka i cebule. Cebule kroimy w kosteczkę, a jabłko trzemy  na tarce (koniecznie na dużych oczkach!).
3. Cebule szklimy na patelni, następnie dodajemy jabłko. Smażymy razem na średnim ogniu aż jabłko będzie miękkie.
4. Kiedy fasola będzie prawie miękka lub już ugotowana, przygotowujemy skwarki. Kaszę gryczaną mieszamy z 1 łyżką oleju, doprawiamy przyprawą do steków i rozkładamy na blaszce wyłożonej papierem. Pieczemy w 200 stopniach przez 11 minut. 
5. Fasolę blendujemy na gładką masę z dodatkiem oleju i wody (robimy to bardzo dokładnie, później już nie będzie szansy tego naprawić c;). Kiedy uzyskamy gładką masę, dodajemy podsmażone jabłka, cebule i skwarki. Dodajemy sos sojowy i przyprawy. Mieszamy łyżką aż składniki się połączą. Przekładamy do słoika/słoików i wstawiamy do lodówki.

*smalczyk najlepiej smakuje po co najmniej godzinie spędzonej w lodówce
*idealne dodatki to oczywiście kiszone ogórki, suszone lub wędzone śliwki, cebulka, czosnek, natka pietruszki, szczypiorek